Więcej niż Krecik. Skalne Miasto

Do Adrspachu trafiliśmy prawie przypadkiem. Mimo, że już od dawna wybieraliśmy się na czeską stronę piaskowcowej mocy, jakoś wyjątkowo się nam nie składało. Dopiero wycieczka za wymarzonym terenowym samochodem podstawiła krokodyla u podnóża adrspachskich formacji.    Co prawda z nowego samochodu nici i, notabene, poszukujemy go do dziś; za to doznania krajoznawcze pierwszorzędne! I nawet…

Read More